Zarówno przyczyn sięgania po alkohol, jak i stylów picia może być tak wiele, ile osób uzależnionych. Niektórzy spożywają go, aby uciec od rzeczywistości, inni, świętując coś, potrzebując wspomagacza zabawy, chcąc dodać sobie odwagi lub nałogowo. Regularne przyjmowanie substancji psychoaktywnych prowadzi do choroby alkoholowej, czyli do utraty kontroli nad piciem. Dlaczego alkoholizm to tak duży problem, uznawany za patologię społeczną? Czym jest i czemu tak łatwo w niego wpadamy? Odpowiedzi na te pytania znajdziesz w poniższym tekście.
Czym jest patologia społeczna?
To inaczej zachowania daleko odbiegające od norm wypracowanych przez lata w różnych społeczeństwach, zjawiska niepożądane, zakłócające równowagę społeczną. Nie są one zarówno etyczne, jak i moralne, a skutkować mogą dezintegracją więzi międzyludzkich. Dlaczego zalicza się do nich chorobę alkoholową powszechną wśród młodzieży i dorosłych?
Dlaczego zalicza się do nich chorobę alkoholową powszechną wśród młodzieży i dorosłych? Jej pierwszą ofiarą są zawsze bliscy, a potem sam uzależniony. Alkoholizm doprowadza do powstania dysfunkcyjnej rodziny, współuzależnienia. Dzieci alkoholików często nie wiedzą, co to rodzicielskie ciepło, czułość, oparcie i bezpieczeństwo, jakie powinni zapewniać im dorośli. Nierzadko są świadkami lub ofiarami przemocy, poznają głód, przejmują role opiekunów nad uzależnionym rodzicem.
Alkoholizm jest jednym z przejawów patologii, która wywiera wiele negatywnych zjawisk o charakterze ekonomicznym (mniejsza produktywność, koszty finansowe związane z leczeniem), społecznej (straty kulturowe, zaburzenia więzi rodzinnych), biologicznym (większe ryzyko zapadalności na szereg chorób).
Patologie takie jak alkoholizm niosą za sobą różne koszty społeczne:
- piją coraz młodsi konsumenci,
- przybywa osób nadużywających substancji psychoaktywnych,
- rośnie liczba wypadków drogowych spowodowanych przez nietrzeźwych kierowców,
- zmniejsza się wydajność pracowników, którzy poprzez pijaństwo mogą stanowić też zagrożenie dla innych, a ze względu na absencję chorobową – przynosić straty zakładowi pracy itp.
- pod wpływem alkoholu dochodzi do różnych przestępstw i naruszeń prawa.
Alkoholizm jako patologia społeczna niesie za sobą jeszcze inne negatywne skutki – powyższy katalog efektów ubocznych tej choroby jest tylko przykładowy i niepełny.
Style picia Kępińskiego
Zdaniem polskiego psychiatry Antoniego Kępińskigo, alkohol można spożywać na różne sposoby:
- neurasteniczny – to taki, którego celem jest redukcja zmęczenia i rozdrażnienia i dotyczy raczej osób, które sporadycznie spożywają alkohol, w małych ilościach. Ma on uśmierzać ból, zły nastrój, zadziałać antystresowo. Mimo iż dość szybko ten styl picia przynosi redukcję negatywnych objawów, to jednak w dalszej perspektywie może doprowadzić do nałogu i patologii,
- kontaktywny – celem picia w tym przypadku jest polepszenie kontaktu społecznego z innymi osobami, chęć przełamania samotności. Jednak w efekcie poczucie więzi jest tylko pozorne;
- dionizyjski – ma powodować zapomnienie o szarości dnia powszedniego. Picie alkoholu jest rozrywką, a ten styl synonimem upijania się do nieprzytomności, „odlotu” do lepszej rzeczywistości;
- heroiczny – spożywanie alkoholu w ten sposób ma dawać poczucie siły i mocy. Często jednak ta substancja odurzająca wywołuje agresywne zachowania, doprowadza np. do wybryków chuligańskich;
- samobójczy – ten styl oznacza chęć uwolnienia się od traumatycznych wydarzeń, związanych z niską samooceną. Celem picia jest samozniszczenie.
Dlaczego tak często sięgamy po alkohol i kiedy powiedzieć sobie stop?
Historia alkoholu, jego wytwarzania i obyczajów spożywania jest prawie tak długa jak historia ludzkości. Na przestrzeni wieków wysokoprocentowe napoje pełniły różne funkcje w życiu człowieka. Zażywano je w celach leczniczych, towarzyskich, biznesowych, a nawet politycznych, jako narzędzie wyniszczania społeczeństw. Lata powojenne w Polsce charakteryzują się ustawicznym statystycznym wzrostem spożycia alkoholu na obywatela.
W ostatnich latach zaobserwowano także obniżenie wieku inicjacji alkoholowej. Nałogowe picie zaliczane do patologii społecznej stanowi zjawisko niszczące człowieka we wszystkich aspektach jego osobowości. Jest chorobą, która prowadzi do degradacji życia duchowego, fizycznego i moralnego.
To problem, który może dotknąć każdego i często zaczyna się niewinnie. Po alkohol sięgamy na imprezie, po ciężkim dniu, pod wpływem różnych niepowodzeń zawodowych czy życiowych lub dla towarzystwa. Może wówczas dochodzić do jego nadużywania, czyli coraz częstszego picia, uzależnienia zarówno psychicznego, jak i fizycznego. Alkoholik nie kontroluje swojego stanu, ma zaburzenia pamięci i świadomości, nie wie, kiedy powinien przestać pić. Mimo szkodliwości oraz zdecydowanie nieprzyjemnych objawów fizjologicznych wywołanych przez alkohol jego spożycie stało się istotnym elementem współczesnego życia. Ta patologia społeczna ma różne objawy.
Kiedy warto powiedzieć sobie stop? Jeśli wystąpią co najmniej 3 takie objawy jak:
- odczuwanie wewnętrznego przymusu spożywania alkoholu,
- kłopot z kontrolowaniem picia,
- zespół abstynencyjny – czyli somatyczne, nieprzyjemne dolegliwości np. drżenie mięśni, wzmożona potliwość i radzenie sobie z nim za pomocą substancji psychoaktywnych,
- większa tolerancja na alkohol i traktowanie go jako najprzyjemniejszej rzeczy w życiu,
- picie pomimo wiedzy o tym, jakie skutki niesie dla zdrowia i społecznych relacji.
Profesjonalne leczenie choroby alkoholowej szansą na wyjście z uzależnienia
Po stwierdzeniu powyższych objawów przez specjalistę od uzależnień warto podjąć leczenie w profesjonalnym ośrodku. Tam zadbają o odpowiednio dopasowaną, indywidualną terapię i pomogą wyjść z alkoholizmu jako patologii społecznej. Droga do trzeźwości jest długa i trudna, jednak zawsze możliwa do pokonania i pozwalająca zacząć nowe życie.